W gospodarstwie pani Křenkovej można poznać i przypomnieć sobie znaczenie wiejskich terenów i hodowli zwierząt gospodarskich dla krajobrazu i ludzi.
W prowadzonej przez nią Niedzielnej Szkółce Rzemiosła można nauczyć się tkać wełnę, tkać na krośnie, piec chleb w prawdziwym ceglanym piecu, robić ser lub twaróg z mleka lub wyplatać koszyki.
Konie pasą się na farmie przez cały dzień. Można tam również znaleźć stado owiec rasy Wallachian. Ta oryginalna rasa jest gatunkiem zagrożonym. Gospodarstwo posiada zarówno białe owce jak i rzadkie czarne.
Gospodarstwo stopniowo stawało się centrum małej, sześćdziesięcioosobowej wsi. Na farmie zostało założone amatorskie stowarzyszenie teatralne nazwane PEC.
Nie uważam, że jako kobieta mam jakiekolwiek inne możliwości niż mężczyzna. Jeśli chcę coś udowodnić, znajdę na to sposób bez względu na to, czy jestem kobietą czy mężczyzną. Kluczowe znaczenie dla wsparcia mojego biznesu ma wybór partnera życiowego o takiej samej wrażliwości, z takimi samymi wartościami w życiu i mającego takie same cele.
Vladimíra Křenková
46 +
Absolwentka technikum rolniczego.
Rolnik (w niepełnym wymiarze czasu pracy).
Stránské 5, 793 51, Břidličná, region Moravskoslezský.
6ha.
2005.
W PEŁNYM WYMIARZE CZASU PRACY | |
---|---|
Członkowie rodziny | Inni niż członkowie rodziny |
1 |
W NIEPEŁNYM WYMIARZE CZASU PRACY / SEZONOWO |
|
---|---|
Członkowie rodziny | Inni niż członkowie rodziny |
1 | 2 |
KOBIETY | |
---|---|
Członkowie rodziny | Inni niż członkowie rodziny |
Pomysł obejmował założenie farmy otwartej na ludzi, gdzie odwiedzający mogliby nauczyć się wykonywać tradycyjne rzemiosła. Ta wizja zrodziła się w głowie pani Křenkovej podczas długiego pobytu w szpitalu. Po wybudzeniu ze śpiączki, zrewidowała swoje priorytety życiowe i po powrocie ze szpitala wraz ze swoim mężem zakupili zrujnowane gospodarstwo wiejskie, które zaczęli remontować i powoli realizować wspólne marzenie.
Gospodarstwo posiada: 2 krowy, 3 konie, 3 kucyki i 65 owiec rasy Wallachian (ta rasa jest gatunkiem zagrożonym). Gospodarstwo funkcjonuje jako przedsiębiorstwo rodzinne i nie jest ono zbyt duże. Gospodarze stopniowo zaczęli uczyć tradycyjnego rękodzieła i promować rzemiosła, które były wcześniej zainicjowane na farmie. Głównie uczą przetwarzania wełny w drodze przędzenia, tkania i filcowania. Uczą również wyplatania koszyków, majsterkowania, malowania techniką batik, zielarstwa, pieczenia chleba, przetwórstwa mleka i ceramiki. W gospodarstwie organizowane są imprezy mające na celu wspieranie tradycji i rolnictwa, takie jak Powitanie Młodych, Święta Bożego Narodzenia na farmie, konkurs koszenia trawy za pomocą kosy, itp.
Gospodarstwo jest otwarte dla odwiedzających od 10:00 do 17:00. Niedawno gospodarze rozszerzyli swoją działalność, oferując zakwaterowanie na farmie.
Gospodarstwo działa jako ośrodek kultury, ponieważ w miejscowości nie ma sklepu ani pubu, naturalne dla lokalnej społeczności jest spotykanie się na farmie, na różnorodnych wydarzeniach kulturalnych, które są tam organizowane. Właśnie dlatego założony tam amatorski klub teatralny miał swoje początki na terenie ich gospodarstwa.
Głównym powodem wprowadzenia wielofunkcyjnych działań na farmie było pragnienie pokazania ogółowi społeczeństwa piękna uprawy roli i utrzymania rolnictwa w postaci gospodarstwa rodzinnego. Właściciele gospodarstwa chcieli również stworzyć miejsce, gdzie ludzie mogliby odkrywać swoje umiejętności podczas prowadzonych zajęć rzemieślniczych. Naturalnie, inne zajęcia są również dostępne, gdyż ludzie mogą łatwo określić swoje zainteresowania, a gospodarze dostosują do nich swoje usługi.
To gospodarstwo rolne jest jedynym funkcjonującym miejscem tego typu w tej miejscowości. Jest to miejsce do spotkań i dzielenia się nie tylko doświadczeniem rzemieślniczym, ale również wymiany opowieści dotyczących lokalnej historii. Na farmie gospodarze organizują dyskusje z historykami i osobistościami świata kultury. Ma tam miejsce również popularne wydarzenie o nazwie Wieczory Za Piecem. Rodziny z dziećmi i naoczni świadkowie historii regionu spotykają się w trakcie tych wieczorów i gdy dzieci siedzą na piecu, starsi mieszkańcy miejscowości opowiadają o swojej młodości i historii tego miejsca.
Rozszerzenie działalności gospodarstwa o tak zwane działania wielofunkcyjne i zaangażowanie w dziedzictwo kulturowe elementów wniosło wartość dodaną do gospodarstwa. Wartość dodaną stanowi nawiązanie kontaktów i współpraca z ludźmi reprezentującymi różne dyscypliny. Ich wyroby nie ograniczają się wyłącznie do wartości dodanej wliczonej w cenę. Każdy produkt stanowi przede wszystkim całą historię, taki jest więc sposób ich przedstawiania. Przykładowo, znaczy to że wyrób z wełny ma etykietę, na której jest napisane, która owca oddała swoją wełnę na konkretny produkt, jakie było jej imię, rasa, a także kto wykonał dany produkt.
Największym wpływem działalności wielofunkcyjnej na gospodarstwo jest to, że gospodarze realizują swoje własne plany i pomysły i jednocześnie są oni odpowiedzialni za wszystko. Robią to, co chcą robić i muszą zaakceptować zbędną biurokrację. Ich osiągnięcia należą do nich, ale z drugiej strony muszą również radzić sobie sami z wszelkimi trudnościami. To nie jest tylko biznes; to jest sposób życia, który umożliwił im wychowanie własnych dzieci w zamiłowaniu do rolnictwa i rzemiosła. Dzięki takim warunkom, młodszy syn został kowalem-artystą, a starszy syn kocha zwierzęta i cieszy go oprowadzanie zwiedzających po gospodarstwie. W tym przypadku wymiana pokoleniowa wydaje się być dokonana. Otwarcie farmy dla wszystkich było również sukcesem, jeżeli chodzi o zachowanie tradycji wsi. We współpracy z rolnikami z bliskiego sąsiedztwa, gospodarze starają się uchronić tradycyjne rolnictwo przed zamianą na krótko przycięte trawniki i baseny przy każdym wiejskim domu. Oryginalność ich produktów jest dobrze znana, przez co odnoszą sukces w ich sprzedaży. Właściciele starają się współpracować z innymi przetwórcami wełny i założyli dla nich klub. Członkowie klubu nie
konkurują ze sobą, ale współpracują kształcą się wzajemnie i dzięki współpracy ze Związkiem
Hodowców Owiec i Kóz mają nadzieję osiągać sukcesy.
Pani Křenková nie uczęszczała na żadne szkolenia specjalistyczne dotyczące dziedzictwa kulturowego czy działań wielofunkcyjnych w gospodarstwie rolnym. Uzyskała jedynie ogólnedoradztwo i mentoring.